W oczach terapeuty rodzinnego cała rodzina jest niczym system, który może dobrze działać tylko wtedy, gdy wszystkie jego poszczególne elementy prawidłowo pracują. Ten układ budowany jest zatem zarówno przez rodziców, jak i dzieci – osoby żyjące ze sobą w jednym domostwie. Układ może zostać upośledzony wskutek problemów wyłącznie jednej osoby. Zwykle jednak bywa tak, że terapeuta rodzinny zajmuje się rodzinami, w których każdy znajduje się w jakiejś trudnej dla niego sytuacji. Mało który człowiek jest bowiem w pełni zadowolony ze swojego życia. A to niezadowolenie przekłada się momentalnie na relacje i atmosferę panującą w rodzinie.
Rodzinna terapia
Terapia, w której rodzina traktowana jest niczym system, nazywa się terapią systemową. Ogólne jej zasady są niemalże zawsze identyczne, ale różne bywają jej cele. Przeważnie psychoterapia systemowa nastawiona jest na rozwiązanie konkretnego, pojedynczego problemu. Bywa jednak tak, że nie da się ustalić jej głównego celu, tak więc wtedy dąży się do tego, by naprawić więzy łączące poszczególnych członków rodziny albo wypracować nowe schematy zachowania. Jak to zrobić? Doskonale opisała to terapeutka, która świadczy usługi terapeutyczne dla rodzin w okolicach Gliwic – cały artykuł na stronie gliwiceinfo.pl.
Psychoterapia dla rodzin
Terapia dla rodzin, tak jak i każda inna forma psychoterapii, zazwyczaj przeprowadzana jest w dwóch podstawowych nurtach. Pierwszy z nich to model poznawczo-behawioralny, skoncentrowany na tzw. „tu i teraz”. Dąży on do rozwiązywania bieżących problemów. Na ogół polega on w dużej mierze na aktywnym działaniu, czyli podejmowaniu różnych prób oraz intensywnych próbach zmieniania swojego zachowania. Pod koniec takich spotkań pacjenci nierzadko otrzymują różne zadania do wykonania. Na kolejnej terapii mogą je omówić, aby później lepiej sobie z nimi poradzić.
Terapeuta rodzinny może też zaproponować pacjentom psychoterapię w nurcie psychodynamicznym. Ona trwa nieco dłużej, ale za to jest jedynym skutecznym sposobem na dojście do prawdziwych przyczyn problemów. Nierzadko trzeba je natomiast znaleźć i się z nimi zmierzyć, by móc pójść dalej. Nie można wszystkiego zamiatać pod dywan.